03 lipca

American gothic

Co się wydarzy w serialowych nowościach tego lata? Szczerze, nawet nie przeglądałam list premier. Patrzyłam raczej na moje stare, ulubione produkcje, np. Suits. Kolejny sezon, na pewno będzie gorąco, zaskakująco i będzie, jak zwykle, niesamowicie.

Natomiast dziś, po tygodniu pracy po 10 godzin dziennie, miałam nareszcie czas żeby usiąść w fotelu i coś obejrzeć, poczytać, zwyczajnie wyczilować. Z przypadku wpadłam na nową produkcję a mianowicie: American gothic.


Wrażeniami po pierwszym odcinku miałam ochotę się podzielić natychmiast! Stwierdziłam jednak, że poczekam, niech emocje ostygną, po co się podniecać na zapas.

No cóż...osobiście jestem zaintrygowana.

Jest mrocznie.

Jest zaskakująco.

Jest na tyle ciekawie, że porwało mnie od pierwszego odcinka i mam ogromną nadzieję, że cały sezon będzie utrzymany w takim klimacie. W moim klimacie.

Pierwszym argumentem za tym serialem był jeden z aktorów. Grał on w Banshee a to już ogromny plus. O kim mowa? Antony Starr. Jak już w pierwszym odcinku możemy zauważyć i w American Gothic będzie interesującą postacią.

A już z takich plusów samej produkcji jest niemal cała reszta. Rodzinka, która ma w szafie trupa? Jestem na tak. Każde z nich ma coś na sumieniu, każde coś ukrywa i każde jedno ma swój interes w intrydze jaką planują uknuć. Ostatecznie mały socjopata...kupił mnie absolutnie. Pożarł w całości, wciągnął i chcę go więcej.

Żeby nie spojlerować... plan poćwiartowania kota? Zainteresowania autopsją? Pokażcie mi więcej, zaskoczcie mnie wreszcie czymś, czego nie było jeszcze nigdzie indziej. Bez pieszczenia się z widzem, brutalnie i na ostro ;)

Na zakończenie mamuśka. O tak, ona coś wie i coś chce ukryć. Czemu z tego powodu nie zabić? A później, jak już się raz zabiło, to w sumie czemu nie zabić ponownie dla własnego interesu?


Silver bell. Czy stanie się symbolem najmroczniejszego serialu tych wakacji? Oby! Ja już przebieram nóżkami z niecierpliwością przed kolejnym odcinkiem. Nie mogę się doczekać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2019 Wystukane recenzje