05 listopada

Listopad - Zapowiedzi!


     Wydawnictwa nas rozpieszczają premierami. Ledwo skończył się październik, w którym było tak dużo nowości na półkach księgarń, że ciężko było wybrać, co czytać najpierw, a już mamy listopad (o losie, już piąty listopada!). I czas najwyższy zobaczyć, co tym razem będzie nam towarzyszyć, a przynajmniej mi 😀

     Jak już nadrobię październikowe zaległości, czyli skończę "Iluzjonistę" i "Rytuały wody", to biorę się za kolejne cudeńka. Niżej przedstawię Wam na co czekam ja. A Wy dajcie znać, na co czekacie Wy, to może się zainspirujemy nawzajem? 😊





     Jedną z niewielu przeze mnie niekoniecznie wyczekiwanych, ale jakoś tak przyciągających do siebie książek jest "Gałęziste". Po prostu mam na nią ochotę 😏
Łapcie opis:
"Nowa, ulepszona wersja powieści, która zdobyła Nagrodę Czytelników Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego!



Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz… i w co do tej pory wierzyłeś.
Jest taki dom, w którym nie chciałbyś spędzić nocy. Z jakiegoś powodu ciemność w nim jest inna. Jeszcze bardziej złowroga niż gdziekolwiek indziej.
Jest takie jezioro, w którym mieszkają nieumarli. Ich przewaga nad Tobą jest prosta – oni nie potrzebują nabierać powietrza.
Jest taki demon, o którym wolałbyś nie wiedzieć. Niematerialne uosobienie zła, przed którym nie sposób uciec.
Jest takie miejsce, w którym znajdziesz ten dom. Miejsce, które skrywa też to jezioro, miejsce, w którym ten demon był od zawsze. To las. Las, w którym za nic w świecie nie chciałbyś się zgubić. Kiedy już raz do niego wejdziesz, nie pozwoli Ci wyjść.
Jest taka historia, której nie chciałbyś poznać. Opowieść, która Cię zaintryguje, zaskoczy i przerazi do szpiku kości. Powieść grozy na baśniowych ziemiach Suwalszczyzny, z zaskakującym zakończeniem godnym mistrzów gatunku.
Odważysz się?
W porównaniu z pierwowzorem tekst powieści został gruntownie przeredagowany, poprawiony, okraszony klimatycznymi ilustracjami oraz uzupełniony o rozbudowane posłowie."
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

     Drugą książką, na którą w tym miesiącu będę polować jest nowość od Miniera. Klasa sama w sobie, więc pewnie nie dziwi,że i ja na nią choruję.
Opis:
"Witajcie w Hongkongu! Witajcie w najbardziej tajemniczej firmie świata! Witajcie… na krawędzi otchłani!


Moïra, młoda Francuzka, ekspert w dziedzinie sztucznej inteligencji, podejmuje pracę w Hongkongu. Jej nowa firma to chiński wiodący producent nowych technologii. Praca nad prototypem wirtualnego opiekuna o wiele mówiącej nazwie Deus to dla niej życiowa szansa. Moïra dość szybko orientuje się, że firma kryje wiele sekretów, i to nie tylko związanych z ochroną nowych rozwiązań technologicznych .Wśród jej pracowników mnożą się morderstwa, samobójstwa i wypadki. Moïra czuje się śledzona i obserwowana. Wkrótce dziewczyna uświadamia sobie, że prawda, która czeka na nią u kresu nocy, jest bardziej przerażająca niż najgorszy z sennych koszmarów.
"Na krawędzi otchłani" to powieść niezwykle aktualna, która dotyczy każdego z nas, czy tego chcemy czy nie. To powieść o rodzącym się na naszych oczach świecie, w którym potęga technologii i sztucznej inteligencji skłania do snucia najczarniejszych scenariuszy."
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.


     To jest dla mnie lektura obowiązkowa. Kocham zwierzaki całym serduchem i uwielbiam o nich czytać. Ląduje u mnie na półce na 100%.
Opis:
"Czasami szuka się słów, żeby komuś powiedzieć, jak bardzo go kochamy. Ale miłość niełatwo jest zmierzyć. Wiedzą o tym najlepiej Mały Brązowy Zajączek i Duży Brązowy Zając z tej pięknej i wzruszającej opowieści o uczuciach, cieple i zrozumieniu.


To książka o miłości - wszechwładnej, potrzebnej do życia każdemu. To książka dla wszystkich kochających, kochanych i pragnących miłości."
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

     I kolejna książka, która u mnie jest pewniakiem. Mam w planach całą serię, są to absolutnie moje klimaty. Pławię się w kryminałach i thrillerach, więc mam nadzieję na potężną dawkę genialnej rozrywki.
Opis:
"Sam Berger jest podejrzany o zabójstwo, którego nie popełnił. Jego partnerka Molly Blom leży w szpitalu pogrążona w śpiączce. Sam przenosi się na archipelag i czeka na rozkazy od szefa policji bezpieczeństwa Säpo. Sztokholmowi grozi zamach terrorystyczny. ..
Czy Berger jest rozwiązaniem problemu, czy jednym z jego elementów?"



Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

     Michel Bussi chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu. Nie czytałam jeszcze żadnej książki spod jego pióra. A ponieważ chciałabym w końcu zobaczyć czy warto, to jest to dobra okazja. A opis też mnie zachęca. Zobaczcie sami:
"Nazywam się Colin Remy, mam szesnaście lat i jestem sierotą. Przynajmniej tak mi zawsze mówiono, lecz nigdy w to nie wierzyłem. W sierpniu 2000 roku wróciłem na niewielką wysepkę Mornesey, położoną u wybrzeży Normandii. Tam spędziłem wczesne lata swojego życia. Tam wszystko obróciło się w szaleństwo.


Czy jest jakiś związek między moim życiem a ucieczką dwóch więźniów przewożonych do miejsca odosobnienia i paniką, jaka wybuchła w Mornesey w szczycie turystycznego sezonu? Czy powinienem wierzyć w krążące po wyspie legendy, wedle których Mornesey zamieszkują skazańcy oraz ich potomkowie? A co z legendarnym skarbem, który ponoć ukryto w gąszczu podziemnych tuneli wijących się pod wyspą? Komu mogę ufać? I dlaczego nagle mam rozpoznawać swojego ojca? Żywego!"
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

     W tym przypadku, już sama okładka zachęca do sięgnięcia po tę książkę. Z tego co czytam, to jest debiut, a ostatnio debiuty są naprawdę świetne więc z przyjemnością zapoznam się z nową Autorką. Na dodatek to thriller psychologiczny, a ja takie uwielbiam.
Łapcie opis:
"Wybuchowa mieszanka "Dziewczyny w pociągu" oraz "Zanim zasnę" okraszona szczyptą "Dziennika Bridget Jones".
Zaczyna się dość niewinnie – poluzowana śruba w kranie, woreczek kokainy zostawiony w niewłaściwym miejscu, fikuśna bielizna wysłana na adres zamężnej sąsiadki, kradzież pary skarpetek przynoszącej właścicielowi szczęście. Ale nic nie zrekompensuje Taylor wstydu, który poczuła, gdy jej służbową pocztę zapchały setki maili z linkiem do sekstaśmy przeznaczonej przecież tylko dla jednej osoby. Musi się zemścić, wyjść na prostą, odegrać się i na nowo poukładać sobie życie. Dla Angusa Hollingswortha nie będzie już w nim miejsca. "Strategia wojny polega na przebiegłości i stwarzaniu złudzeń", rzekł mistrz Sun Tzu, autor starożytnego podręcznika, na który natrafia Taylor. A więc wojna. Ta potyczka wymknie jej się spod kontroli szybciej, niż planowała."
Opis pochodzi od wydawcy.

     Wydawnictwo Kobiece to jedno z moich ulubionych. Często sięgam po książki przez nich wydawane i tej serii akurat nie znam jeszcze, ale mam zamiar to właśnie zmienić.
Opis:
"Drugi tom gorącej serii o nieprzyzwoitej miłości wśród drapaczy chmur!


Sara od lat marzy o karierze profesjonalnej tancerki, ale nieoczekiwana kontuzja kostki sprawia, że zamiast na scenie, musi stanąć za ladą recepcji w luksusowym hotelu. Ian to przystojny pracoholik, który jest w trakcie paskudnego rozwodu. Nie podejrzewa, że jakaś kobieta jeszcze zawróci mu w głowie.
Poznali się w taksówce. Połączyła ich gorąca przygoda w pokoju 1103. Oboje wiedzieli, że to tylko incydent, ale żadne z nich nie mogło zapomnieć o drugim.
Na ulicach Nowego Jorku nie brakuje złamanych serc. Czy Sara i Ian jeszcze kiedykolwiek się spotkają i naprawią swoje relacje?"
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.


     Ograniczyłam dość mocno swoje wybory, bo jednak nie wyrobię się czasowo z tak dużą ilością nowości. W tej chwili nadrabiam październikowe, a już czyhają kolejne, listopadowe. Ale mam nadzieję wyrobić to minimum. A Wy, macie w planach którąś z powyższych pozycji?


10 komentarzy:

  1. Jestem już po lekturze książki Gałęziste i serdecznie ją wszystkim polecam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Na ten moment nie mam w planach żadnej z proponowanych książek. Ale wiadomo - wszystko się może zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o książce "Gałęziste" już dużo dobrego, ale chyba cały czas boję się po nią sięgnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę, a myślałam, że w listopadzie jest mało, a jednak trochę kryminałów jest ;) Z moich listopadowych 'must have' to na pewno nowe wydanie "Szczygła" Tarrt i "Pokój motyli" Riley :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja czekam tylko na Katy Evans, to będzie kolejna z jej książek jaką z przyjemnością przeczytam. ;)

    Zapraszam do siebie: https://hiddenxguns.blogspot.com/2019/11/a-co-jesli-ona-przez-to-chciaa.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Gałęziste jest rewelacyjne i szczerze polecam. Mam też na oku Nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham. <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakoś żadna z premier nie zaciekawiła mnie tak, abym leciała odrazu do księgarni.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam już "Gałęziste" i naprawdę polecam :) Inne książki jakoś mnie nie interesują :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Kilka książek mam już u siebie w domu. Czas sie za nie zabrać ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2019 Wystukane recenzje