Hej, hej! Dzisiaj mam dla Was kilka słów o książce, która spowoduje u Was salwy śmiechu! Ciekawi? Zapraszam dalej!
"Valeria w lustrze" to drugi tom przygód szalonej i zabawnej Hiszpanki. Tak, trzeba czytać w kolejności, bo jest to ścisła kontynuacja więc ostrzegam przed spojlerami, mogą się zdarzyć!
Tytułowa bohaterka ma na głowie dosłownie ogrom emocji. Rozwód, nowy mężczyzna na horyzoncie, do którego wcale nie jest przekonana, świeżo wydana powieść i ogromne życiowe zamieszanie. Jednak nie tylko ona ma takie problemy, jej przyjaciółki również nie mają powodów do narzekania na nudę. Każda z nich ma swoje życiowe takie typowe, ale bardzo ważne problemy i każda próbuje sobie z nimi jakoś radzić. Samotność, a może wręcz przeciwnie, nadmiar mężczyzna, być może ciąża, brak akceptacji ze strony znajomych i szukanie takiej właśnie akceptacji. Któż tego nie widział w prawdziwym życiu!
Właśnie przez to, że te postacie są tak cudownie życiowe można się razem z nimi mocno śmiać, płakać, wzruszać i przeżywać każdą mniej lub bardziej ważną chwilę. Według mnie to książka, którą poleciłabym przyjaciółce i kupiłabym na prezent. Tak samo było z pierwszym tomem, już wtedy dosłownie chichotałam nad powieścią i wszyscy wokół się na mnie dziwnie patrzyli, a ostatecznie każdy chciał wiedzieć co to za książka i czy mogłabym ją pożyczyć. Teraz, dzięki uprzejmości Wydawnictwa Kobiece mam już drugi tom i nadzieję na kolejne na półce.
Tak o to właśnie to kolejna komedia, po którą warto sięgnąć. To książka, która jest dobra na smutki, na radośniejsze dni i właściwie dla relaksu. I te cztery kobiety, każda zupełnie inna, każda ze swoimi przemyśleniami, kłopotami. Nie da się ich nie lubić, tak po prostu!
Polecam! Valeria to osóbka, którą pokochacie całym serduchem!
A Wydawnictwu Kobiece bardzo dziękuję za egzemplarz!
O, to byłyby dobre książki do czytania na leżaku, w ciepłym słońcu.
OdpowiedzUsuńMnie nie zawsze humor w książce odpowiada, więc jeszcze zastanowię się nad lekturą tej.
OdpowiedzUsuń