Hej, hej! O "Sprzedawcy" wspominałam już wiele razy, ale za recenzję zabrać się nie mogłam. Nareszcie mi się udało zebrać myśli i ubrać w słowa. Zapraszam!
Po tę książkę po prostu musiałam sięgnąć. Jak tylko zobaczyłam ją w zapowiedziach wiedziałam, że będzie świetna. Dlatego wybaczcie, że dopiero teraz o niej piszę. Natomiast, możecie znaleźć na moim blogu wywiad z Autorem, do którego przeczytania serdecznie zapraszam, link tu: KLIK!
A teraz przejdźmy do książki. W tej książce poznajemy Kacpra Bergera. Jest to milioner, bardzo ambitny, ale i błyskotliwy, inteligentny. Pnie się po szczeblach kariery nie szczędząc sobie rozrywek, narkotyków i przygodnego seksu. Ale ma również ciemną stronę. Jest psychopatą, który lubi się znęcać nad kobietami. Kto by pomyślał, prawda?
Jak to bywa z takimi ludźmi, jego świat jest zaplanowany, w pełni kontrolowany, ale pewnego dnia zaczynają się pojawiać na nim ryski, pęknięcia. Na jego ślad wpadają policjanci. Oleg i Maria wpadają na ślady jego zbrodni. Co z tego będzie? Czy jak każdy psychopata, w końcu popełnił błąd?
Musicie przeczytać jeśli lubicie kryminały czy thrillery. Jest w tej książce coś niepokojącego, prawdziwego i przypuszczam, że wpływ na to ma także zawód autora. Jest genialnym obserwatorem i jeszcze potrafi ubrać w słowa, podkolorować otaczający go świat. Myślicie, że człowiek taki, jak Kacper Berger istnieje? Cyniczny, inteligentny, ale bardzo brutalny?
To bardzo nietypowy kryminał, gdzieś tam przewijają się faktycznie takie wątki, ale powiedziałabym, że w tej powieści jest więcej thrillera. Znajdziecie w niej brutalność, za co wielki plus, bo jest ona bardzo rzeczywista, można poczuć dreszcz na plecach. Poza tym, jak na taki świat przystało, seksizm. Okropny, wręcz emanujący z kart książki, ale myślę, że o to chodziło. O to, żeby szokować.
Bardzo polecam. Zwłaszcza miłośnikom gatunku. Myślę, że ta powieść będzie jeszcze długo polecana. Ja każdemu, kto pyta o dobry kryminał podtykam właśnie "Sprzedawcę".
A Kacper Berger? Polubiłam faceta. Mimo wszelkich wad, ale także i zalet, po prostu z ogromnym zaciekawieniem brnęłam za nim krok w krok obserwując oczami wyobraźni każdy jego krok. Być może również czekając na potknięcie... podobno psychopaci to bardzo inteligentne osoby, ale mają również ogromne ego. Jeśli jesteście ciekawi czy w tym przypadku jest tak samo i czy Berger w końcu wpadnie przez własną pychę, to koniecznie przeczytajcie!
A Wydawnictwu Czarna Owca bardzo dziękuję za egzemplarz!
Wiem, że przyjdzie taki dzień, kiedy przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńJeśli autor jest dobrym obserwatorem, to zwykle książki bardzo na tym zyskują. Ja zawsze powtarzam, że dobry pisarz powinien być przede wszystkim dobrym obserwatorem.
OdpowiedzUsuń