01 lutego

Claimed

 

     Hej, hej! Czytaliście już jakieś książki Alicji Skirgajłło? Przyznam się, że moja przygoda zaczęła się od "Trapped", ale czy to zapoczątkowało sympatię do tej Autorki to opowiem Wam już dalej, chodźcie!


     "Claimed" to drugi tom serii "Romans mafijny" i od razu wspomnę, że mogę spojlerować jeśli nie znacie pierwszej części i żeby czytać tę, to proponowałabym jednak znać pierwszą z prostego powodu: już sam opis na okładce zaczyna się od "Związek Holly i Declana rozkwita"...

     To jak już Was ostrzegłam przed spojlerami, przejdźmy do tego, o czym ta książka właściwie jest. Czy to kolejna opowiastka z mafią w tle? 

     Spotykamy bohaterów z pierwszej części, którzy, jak by się mogło wydawać, wiodą już szczęśliwe życie pod tytułem "żyli długo i szczęśliwie", ale czy aby na pewno przy mafijnej rodzince można mieć święty spokój? Okazuje się, że niestety, ale nie! I w tym momencie zaczynamy zagłębiać się w historię Joshuy, czyli młodszego brata Declana. Chłopak jest magnesem na kłopoty i niestety, ponownie je do siebie przyciągnie. 

    Więc skąd podpis romans mafijny? Otóż, w życiu Joshuy jest kobieta. Kocha on ją bardzo, ale stara się o niej zapomnieć i chce się rzucić w małżeństwo z córką mafijnego bossa. Brat oczywiście mu odradza taki wyskok wiedząc, że to się źle skończy. Czy Joshua chociaż raz posłucha rad, czy jednak zwycięży jego natura i nie będzie słuchać nikogo? Musicie doczytać sami.

     Jeśli chodzi o samą fabułę, to zdecydowanie bardziej podobał mi się tom pierwszy. Tam było widać, że autorka ma pomysł na to, co ma się wydarzyć, a tutaj to takie ciągnięcie serii dalej, bo ma fanów. Jasne, sama chętnie pewnie przeczytam tom trzeci kiedy się pojawi, ale jednak poziom spadł dość mocno. 

     Bohaterowie. I tutaj jestem wdzięczna za to, że Declan i Holly ponownie się pojawili, choć tym razem raczej jako postacie drugoplanowe. Powiązania między seriami, gdzie w każdym kolejnym tomie opowieść sięga innych członków rodziny czy przyjaciół są naprawdę świetne. Możemy wrócić do ulubionych bohaterów i jednocześnie poznać nową, świeżą opowieść. Joshua, który gra w "Claimed"pierwsze skrzypce jest takim mężczyzną, którego nazwałabym niedojrzałym, ale jednak upartym i buntowniczym. To, czy są to wady, czy zalety musicie ocenić sami, na podstawie tego, do czego go doprowadzą te cechy. Według mnie mógł się nabawić problemów, ale czy tak było? Doczytajcie sami!

    Czyli mamy mafię, bossa mafijnego, miłość, która nie jest szczęśliwa i aranżowane małżeństwo. Czy to składa się na romans mafijny? Tak! Choć nieco zabrakło mi tej mafii, która jednak nie kończy się na okrutnych mężczyznach zdolnych zabijać z byle powodu. Aczkolwiek, jako romansidło się sprawdza.

    Czy polecam? Jasne, jako przerywnik, lekka miłosna opowiastka jak najbardziej! Ode mnie 7/10 gwiazdek i jestem ciekawa czy trzeci tom będzie lepszy i czy w ogóle się pisze :)

     Wydawnictwu Editio Red dziękuję za egzemplarz!



1 komentarz:

Copyright © 2019 Wystukane recenzje